Wiedeń

Kliknij, aby zobaczyć inne wpisy!

Kontynuując zwiedzanie europejskich stolic nie możemy zapomnieć o miejscu słynącym z sernika, kawy oraz Cesarzowej Sissi! Pewnie się domyślacie, że mowa o Wiedniu

Katedra św. Szczepana, fot. MŁ, 2015

Spacer po tym miejscu o niezwykłej kulturze warto podzielić sobie na kilka etapów. Niech pierwszym z nich będzie wstępny rekonesans po majestatycznych ulicach najstarszej części miasta wokół Katedry św. Szczepana i oczywiście wizyta w tej gotyckiej perle architektonicznej. Warto również odwiedzić neogotycki Ratusz, w którym znajduje się informacja turystyczna. Można tam wyjść na dziedziniec i podziwiać budowlę od środka. Do ciekawszych budynków należy również Parlament. Obiekt powstał w nurcie historyzmu, naśladując sztukę starożytnej Grecji. Budynek wykazuje bezpośrednie podobieństwo do ateńskiego Zappeionu. Podczas tego rekonesansu nie możemy zapomnieć o Kościele św. Karola Boromeusza - jednej z najsłynniejszych barokowych budowli Europy. Odbywały się tu królewskie pogrzeby!

Hofburg, fot. MŁ, 2015
Drugim etapem wizyty w Wiedniu powinny być muzea i pałace. Jest ich tutaj na prawdę dużo, dlatego warto poświęcić na nie co najmniej jeden dzień i sporo pieniędzy (jeśli planujemy odwiedzić wszystkie można kupić bilet zbiorowy, dzięki czemu nieco zaoszczędzimy). Najsłynniejszym pałacem jest Hofburg. Poza zwiedzeniem muzeum ze swojej strony mogę polecić obejrzenie treningu lub pokazu koni lipicańskich z Hiszpańskiej Dworskiej Szkoły Jazdy. Jest to unikatowa, bo ostatnia na świecie szkoła kultywująca stare klasyczne formy wyższej sztuki jeździeckiej. Trening poranny z muzyką odbywa się od wtorku do piątku o godzinie 10:00. Dokładne daty można sprawdzić na podanej wyżej stronie. Pokazy odbywają się natomiast co jakiś czas. 


Pałac Schonbrunn, fot. MŁ, 2015
Po Hofburgu czas odwiedzić kolejny pałac - Schönbrunn. Wszystkie pokoje są tam przedstawione jak za czasów Franciszka Józefa i słynnej cesarzowej Sissi. Zwiedzający mogą obejrzeć ich sypialnie, łazienki czy też sale reprezentacyjne. Warto wstąpić także do ogrodów. Do wyboru jest zresztą kilka tras zwiedzania. Wszystkie informacje o kosztach można znaleźć na podanej wyżej stronie. 


Gdyby komuś wciąż było mało wrażeń "z wyższej półki" może odwiedzić kolejny pałac - Belweder. Znajduje się tam Galeria Sztuki. Kompleks składa się z dwóch budynków rozdzielonych ogrodem w stylu francuskim ozdobionym szeregiem posągów sfinksów. Belweder Górny przeznaczony był na bankiety i uroczystości, Belweder Dolny pełnił funkcję letniej rezydencji.

Koło na Praterze, fot. MŁ, 2015
Kiedy trochę ochłoniemy po tak kulturalnych wrażeniach i dokładnie przestudiujemy historię Austro-Węgier, nie zaszkodzi trochę rozrywki, czyż nie? W tym celu najlepiej udać się na wiedeński Prater. Jest to jeden z największych parków publicznych na świecie. Poza możliwością spokojnego przespacerowania się znajdziemy tutaj trochę adrenaliny! Lunapark ze słynnym, widokowym kołem młyńskim dostarczy nam jej wystarczająco dużo. Jeśli zdecydujemy się pojechać tam tramwajem to miniemy jeszcze jedną słynną budowlę - Kunst Haus, czyli oryginalnie wyglądające muzeum zaprojektowane przez austriackiego artystę Hundertwassera. 
Parlament, fot. MŁ, 2015

Ci, którym jeszcze mało wrażeń powinni koniecznie wjechać na 150-metrowy taras widokowy na wieży telewizyjnej! To dobre miejsce na podsumowanie wycieczki, ponieważ całą stolicę Austrii widać z niej jak na dłoni! Oficjalna strona i informacje o cenach w tym linku

JAK DOJECHAĆ?
Każdy ma swój sposób podróżowania za granicę. Jedni wybiorą najszybszy i najdroższy samolot, inni najwolniejsze i równie drogie auto, jeszcze inni zapragną oszczędności i pojadą Polskim Busem... Wiedeń jest jednak dobrym miejscem postojowym na trasie do wielu europejskich miast. Jeśli akurat podróżujemy z lub do opisywanego już Zagrzebia lub Słowenii... koniecznie powinniśmy wybrać pociąg!

Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Słynny, wiodący przez Alpy Semmering wpisano na listę UNESCO! To trasa miliona zakrętów i miliona tuneli. Widoki są niesamowite i z pewnością zachwycą każdego, nie tylko fana kolei!

Semmering, fot. MŁ, 2015



Komentarze

Popularne posty