Szybenik
Kliknij, aby zobaczyć inne wpisy. |
Ten, kto odwiedził już Split i Dubrovnik, może czuć się nieco przytłoczony przez tłumy turystów. Nie ma się co martwić i należy obrać kierunek na mniej uczęszczane, a równie ciekawe miasteczko - Szybenik.
W przeciwieństwie do obu wymienionych wcześniej miast, Szybenik nie został założony przez Greków ani Rzymian. Jest to najstarsze miasto rodowe Chorwatów na wschodnim wybrzeżu Adriatyku!
fot. MŁ, 2015 |
Imperium osmańskie zaczęło zagrażać miastu pod koniec XV wieku, jednak nigdy go nie zajęło. W XVI w. zbudowano Fortecę Św. Mikołaja, a w wieku XVII wzmocniono obronność miasta budując Fortecę św. Jana i Šubićevaca. Miasto jest więc obwarowane ze wszystkich stron. Dziś nazwalibyśmy to fortami. Jeden z nich można zwiedzać (ten znajdujący się najbliżej miasteczka), na inne pewnie też da się jakoś dotrzeć wdrapując się pod górę. Zza murów rozciąga się piękny widok na wybrzeże dalmatyńskie, błękitne wody Adriatyku oraz tajemnicze miasteczko.
fot. MŁ, 2015 |
Kolejną atrakcją, którą znajdziemy w Szybeniku jest Katedra św. Jakuba wpisana na listę UNESCO. Jej budowa trwała aż 124 lata. Od pierwszego spojrzenia zwraca uwagę jej oryginalny dach w kształcie... beczki!
Poza tymi zabytkami na Starym Mieście, podobnie jak w Splicie i Dubrovniku, znajdziemy plątaninę uliczek wijących się w górę i w dół pomiędzy białymi domkami z kolorowymi okiennicami oraz malutkimi kościółkami. Taki jest już niezwykły urok chorwackich miasteczek.
JAK DOJECHAĆ?
Ze Splitu do Szybenika można dojechać zarówno pociągiem, jak i autobusem. Jeździ ich całkiem sporo, a obie trasy wiodą przez piękne Góry Dynarskie. Kolejowy rozkład jazdy znajdziemy tutaj, autobusowy najlepiej sprawdzić po przyjeździe na dworcu. Muszę tu zaznaczyć, że z pociągu będziemy musieli się przesiąć w Perkoviciu. Wszystko jest jednak skomunikowane i nie ma z tym żadnych problemów.
fot. MŁ, 2015 |
Komentarze
Prześlij komentarz