Słup pocztowy w Biskupicach

Niemcy różnie nam się kojarzą. Dla jednych z koszmarem wojny, dla innych z osiągnięciami techniki, dla jeszcze innych z bogactwem, dobrobytem i silną gospodarką. Dla mnie Niemcy, to przede wszystkim kraj pełen pięknych, niewielkich miast i miasteczek. Oczywiście są tutaj wielkie metropolie, ale to właśnie w tych niewielkich miejscowościach można odkryć prawdziwego ducha Niemiec. Dziś zapraszam do saksońskich Biskupic (Bischofswerdy).

Biskupice (Bischofswerda) to niespełna 12 tysięczna miejscowość położona przy głównym szlaku kolejowym Zgorzelec - Drezno. Swoją nazwę zawdzięcza XI - wiecznemu biskupowi miśnieńskiemu - Benonowi, który założył tutaj swoją bazę dla działalności misyjnej. Dzisiaj jest to senne miasteczko, z typowym układem ulic, rynkiem, pięknie odrestaurowanym ratuszem i kościołem farnym. Są jednak dwa pomniki, które warto odszukać! Oba monumenty związane są saską dynastią Wettinów, z która wywodzili się dwaj polscy królowie - August Mocny i August III.  

Słup milowy poczty polsko-saskiej
fot. MŁ, 2014

Biskupie pastorały to herb miasta.
fot. MŁ, 2014.

Obaj władcy łączyli funkcję Króla Polski, Wielkiego Księcia Litwy i Elektora Saskiego. Dla zarządzania tak rozległym terytorium konieczne było stworzenie sprawnych połączeń pocztowych. Korespondencja wagi państwowej wędrowała między Warszawą a Dreznem trzy dni za pośrednictwem kuriera. Dyliżans potrzebował prawie 6 dni na pokonanie 600 km dzielących obydwie stolice. Kurierzy, nawet nieznający trasy, lub pokonujący ją pierwszy raz mieli ułatwione zadanie. Wystarczyło, że odszukiwali przy głównym trakcie słupy milowe, z dokładnie zaznaczonymi odległościami. Dzięki temu mogli dobrze rozplanować marszrutę. Słupy milowe, różnej wielkości i znaczenia były rozmieszczone co milę pocztową, czyli odległość około 9 kilometrów (dwie godziny marszu). Do dzisiaj w wielu miejscowościach zachowało się wiele tego typu drogowskazów, większość z nich jest ozdobiona godłami państwa polsko-litewskiego (orzeł biały i Pogoń) oraz Elektora Saskiego. Uważni obserwatorzy dostrzegą jeszcze monogram "AR" - Augustus Rex (Król August) i trąbkę pocztyliona. Biskupicki słup pocztowy znajduje się przy drodze ze stacji kolejowej na rynek.

Zbliżenie na godło państwa polsko-litewskiego, fot. MŁ, 2014

Drugim śladem, również związanym z Polską jest złocone popiersie Fryderyka Augusta, Elektora Saskiego, a w okresie wojen napoleońskich również Księcia Warszawskiego.

Widok ogólny na rynek, fot. MŁ, 2014.

JAK DOJECHAĆ?

Do niedawna można było tutaj się dostać bezpośrednim pociągiem z Wrocławia do Drezna. Od marca 2015 podróż na tereny Saksonii jest mocno utrudniona. Zlikwidowane zostały połączenie bezpośrednie. teraz osoby nie mające własnego środka transportu muszą liczyć się z przesiadką w Węglińcu, następnie 40 minutowym marszem z dworca Zgorzelec Miasto na główny dworzec w niemieckiej części miasta. Na pocieszenie zostaje fakt, że pociągi do Biskupic odjeżdżają regularnie co godzinę! Przed odjazdem, np. w kasie na wrocławskim dworcu, polecam nabyć Bilet Euro-Nysa, uprawniający do korzystania ze wszystkich środków komunikacji na terenie Związku Komunikacyjnego ZVON we wschodniej części kraju związkowego Saksonia, a także wybranych środków transportu na terenie Polski i Czech!  Na podanej stronie również szczegółowy rozkład jazdy pociągów.

ZAPRASZAM DO ZAPOZNANIA SIĘ Z INNYMI WPISAMI!