Gość wśród fiołków
Dziś podczas prac porządkowych na działce natknęliśmy się na niespodziewanego gościa. Ropucha szara (Bufo bufo) wyszła majestatycznie spod kłody drewna, przedefilowała obok fiołków, po czym zniknęła w kolejnej stercie gałęzi i liści.
Ropucha szara to jeden z najczęstszych i najbardziej rozpoznawalnych płazów w Europie. Jej chropowata, brodawkowata skóra idealnie wtapia się w otoczenie, czyniąc ją mistrzynią kamuflażu. Złote oczy zdają się ukrywać wiele sekretów, a spokojny, powolny chód dodaje jej stoickiego charakteru.
Ropuchy są niesamowicie pożyteczne na działkach. Żywią się owadami, ślimakami i innymi bezkręgowcami, które mogą stanowić zagrożenie dla upraw. Są aktywne głównie nocą, co czyni je cichymi strażnikami ogrodu. Gdy ropucha pojawia się w ogrodzie, możemy być pewni, że pomaga utrzymać ekosystem w równowadze.
Ropucha szara często przemieszcza się w poszukiwaniu schronienia, pokarmu lub w odpowiedzi na zbliżający się sezon rozmnażania. Wtedy to kieruje się instynktownie w stronę zbiorników wodnych, gdzie składa skrzek. Choć wydaje się powolna i niepozorna, potrafi pokonywać znaczne odległości, by znaleźć idealne miejsce do życia.
Ropucha szara, choć tak pospolita, kryje w sobie mnóstwo tajemnic. Może następnym razem, gdy spotkamy takiego gościa, spróbujemy podążyć jego śladem i odkryć jeszcze więcej sekretów, które kryją się tuż obok nas.
Komentarze
Prześlij komentarz