Pociągiem z Wilna do Rygi


Choć połączenia między dwoma sąsiadującymi krajami powinny być standardem, to nie zawsze tak było między Litwą i Łotwą. W czasach radzieckich pociągi swobodnie przekraczały granicę ówczesnych nadbałtyckich republik związkowych, ale odzyskanie niepodległości zmieniło ten stan rzeczy. Państwa pozostawały że sobą niby w przyjaznych stosunkach, ale pociągów osobowych na wszelki wypadek nie uruchamiały. Sytuacji nie poprawiło przystąpienie do Unii Europejskiej czy strefy Schengen. Dopiero przed pandemią pojawiły się nieśmiałe próby. Koleje Litewskie wydłużyły dwie pary pociągów Wilno - Turmont do łotewskiego Dyneburga a Koleje Ukraińskie uruchomiły międzynarodowy pociąg Kijów-Mińsk-Wilno-Ryga. Do tego projektu z niewiadomych przyczyn nie przystąpiła Estonia.

Co ciekawe na przeszkodzie w uruchamianiu pociągów międzynarodowych wcale nie stały przeszkody infrastrukturalne. Połączenia torowe między tymi krajami istnieją i są utrzymane na dość wysokim poziomie. Przez wiele lat, w kierunku bałtyckich portów Litwy, Łotwy i Estonii kierowało się wiele pociągów wiozących towary eksportowe z Białorusi i Rosji. Oczywiście w drugą stronę pociągi towarowe nie wracały puste.

Dopiero od roku, każdego ranka o godzinie 7.05 z wileńskiego dworca kolejowego odjeżdża pociąg do Rygi. Trwająca cztery godziny podróż do sąsiedniej stolicy odbywa się wygodnym szynobusem PESA polskiej produkcji.  Tego samego dnia skład wraca na Litwę meldując się w Grodzie Giedymina o godzinie 21.05.

Takie ułożenie rozkładu jazdy umożliwia zorganizowanie przez Wilnian jednodniowych wypadów np. na jarmark w Rydze, czy krótkie plażowanie w Jurmali. Więcej problemów mają mieszkańcy Rygi. Późny przyjazd do stolicy Litwy i stosunkowo wczesny odjazd wymuszają wykupienie dwóch noclegów.

Nie da się ukryć, że brakuje drugiego, podobnego pociągu wjeżdżającego z Rygi rano i zmierzającego do Wilna lub Kowna na przesiadkę na pociągi w kierunku Polski. Zamarzył mi się nawet pociąg Maćkowo - Ryga z przesiadką w Kownie na pociąg do Wilna a w Szawlach na pociąg do Kłajpedy.

Bilety na połączenie Wilno - Ryga - Wilno można bez problemu kupić na stronie Kolei Litewskich. Pamiętajcie o zniżkach przysługujących dzieciom. Kryterium jej przyznania jest udokumentowany wiek, a nie legitymacja szkolna jak w Polsce. Zamawiając bilet przez internet możecie wybrać miejsce, np. w wagonie świątecznym jeśli podróżujecie w okresie Adwentu,  Bożego Narodzenia i Trzech Króli. 

Przy zakupie biletu istnieje dodatkowo płatna opcja wyboru poczęstunku - gorący napój i kanapka. Na pokładzie pociągu też możecie zamówić coś do jedzenia. Otrzymacie dość bogate menu gotowych przekąsek. My wybraliśmy opcję wcześniejszego zamówienia, żeby odpadła opcja dogadywania się i ewentualnych problemów z siecią, które utrudnią płatności bezgotówkowe. W pociągu można płacić kartą lub gotówką.

Pociąg zatrzymuje się na innych litewskich stacjach - na Litwie w Koszedarach, Janowie Litewskim, Kiejdanach, Radziwiliszkach, Szawlach i Janiszkach a na Łotwie w Jełgawie. Podróżują więc nim osoby zarówno w relacji krajowej jak i  międzynarodowej. Dzięki temu pociąg ma pewnie lepsze wyniki finansowe. 

Cały czas w pociągu jest z nami litewska obsługa u której możecie zamówić picie i przekąski. Dodatkowo na stacji w Janiszkach wsiadają łotewscy konduktorzy, którzy sprawdzają bilety dosiadającym się w Jełgawie.

My odbyliśmy podróż z Wilna do Rygi w dniu 7 stycznia 2025 roku w towarzystwie notabli z kolei łotewskich (LDz i VIVI) i kolei estońskich (ELRON). Kupując z wyprzedzeniem bilet nie przypuszczaliśmy, że trzy przedsiębiorstwa kolejowe dogadają się i uruchomią przesiadkowe połączenie Wilno - Tallin. Start tego połączenia miał miejsce w dniu 6 stycznia 2025. Notable odbywali opisywaną w prasie podróż służbową i testowali nowe połączenie. 

Komentarze

Popularne posty