WrocWalk 2024
W poniedziałek, z okazji Dnia Niepodległości, uczestniczyłem we WrocWalku. Jest to coroczne wydarzenie odbywające się w Wrocławiu, mające na celu poznawanie historii i zakamarków miasta. Motywem przewodnim wędrówki są rzeźby krasnali.
Pogoda nas nie rozpieszczała, mieliśmy wrażenie, że temperatura jest bliska zera. Czekaliśmy na tramwaj na przystanku. Nasze najmłodsze dziecko było bezpieczne i ciepło owinięte w wózku, a starsze, mocno zmarznięte miało ochotę na powrót do domu. Na szczęście znajomi, którzy dołączyli do nas, dodali nam otuchy i zmotywowali do wędrówki. Ostatecznie to starsze dziecko, pełne energii wyznaczało tempo wędrówki.
WrocWalk to jedno z tych wydarzeń, które przyciągają tłumy, a w tym roku frekwencja była wyjątkowo wysoka. Spacerując ulicami, mogliśmy poczuć prawdziwą atmosferę święta. Wszędzie wokół nas było widać ludzi z biało-czerwonymi flagami.
Dzieci z wielką ekscytacją uczestniczyły w aktywnościach zaproponowanych przez organizatorów. Były dmuchańce, aktywności sportowe czy gofry. Największą atrakcją dla dzieci okazała się szermierka, przy fontannie Szermierza. Choć szpady były plastikowe, to emocje były prawdziwe. Nawet zimno nie mogło osłabić ich entuzjazmu dzieci.
Choć początkowo obawialiśmy się, że zima może zepsuć nasze plany, teraz wiemy, że to była jedna z najlepszych decyzji, jaką mogliśmy podjąć. Uczestnictwo w WrocWalku dało nam nie tylko możliwość świętowania Dnia Niepodległości, ale też spędzenia wartościowego czasu z rodziną i znajomymi. Czasami warto wyjść ze strefy komfortu i cieszyć się chwilą, mimo niesprzyjających warunków.
Komentarze
Prześlij komentarz