Ronneby
- Pierwsza, lokalna do Emmaboda, gdzie można przesiąść się do Kalmaru, albo Alvesty obsługiwana przez Krösatågen.
- Druga to długa trasa do Kopenhagi, którą prowadzi Öresundståg. To właśnie tę trasę wybieramy aby dostać się do Ronneby.
Dworzec kolejowy w Ronneby.
Stacja kolejowa w Ronneby sprawia wrażenie bardziej tętniącej życiem niż ta w Karlskronie. Nie chodzi tu o liczbę pociągów, lecz o obecność Pressbyrån – szwedzkiego odpowiednika naszego saloniku prasowego. To miejsce, gdzie można kupić prasę, książki, przekąski i napoje, a przy okazji zamienić kilka słów z sympatyczną obsługą.
Tuż obok stacji znajduje się duży, zadaszony parking dla rowerów, co podkreśla praktyczne podejście Szwedów do transportu. Przed dworcem rozciąga się typowa, oszczędna szwedzka zabudowa mieszkalna, harmonijnie wpisująca się w krajobraz okolic stacji kolejowej.
Spacer wzdłuż rzeki.Od razu kierujemy się na południe, omijając centrum miejscowości. Po chwili docieramy do nabrzeża rzeki Ronnebyån, gdzie mamy do wyboru spacer dwoma brzegami.
- Prawy brzeg, zdominowanym przez starą, drewnianą zabudowę willową. Zadbane ogrody oraz misternie rzeźbione detale architektoniczne nadają temu miejscu uzdrowiskowy charakter.
- Lewy brzeg wyróżnia się współczesną zabudową blokową – także estetyczną i starannie wkomponowaną w otoczenie. Sama rzeka płynie spokojnie, otoczona bujną roślinnością. Co jakiś czas można dostrzec przystanie, przypisane do konkretnych budynków.
Jeśli dopisze Wam szczęście, być może uda się Wam dotrzeć do Parku Zdrojowego łodzią. Rozkład rejsów dostępny jest na stronie BlekingeTrafiken.
Żelaziste źródła.Ronneby to uzdrowisko słynące ze źródeł bogatych w żelazo, których lecznicze właściwości odkryto w 1705 roku. Dzielnica uzdrowiskowa rozciąga się na południe od miasta, wzdłuż rzeki Ronnebyån, aż po morze.
Pierwszym charakterystycznym punktem, który przyciąga uwagę, jest staw. Tak, tak – nie pomyliliście się! Woda ma intensywny, rdzawy kolor, ponieważ jest zasilana przez potok niosący żelaziste wody. Kilka metrów dalej natrafiamy na skały pokryte rudym nalotem – rezultat wysokiej zawartości minerałów. Żelazisty potok wypływa z bagiennego obszaru, ukrytego za skalną barierą. To właśnie tutaj woda nabiera swoich wyjątkowych właściwości.
Nasza sześciolatka od razu postanowiła powspominać się na skały. Przy okazji dostrzegliśmy, że pomiędzy skałami i gęstą pokrywą bukowych liści z zeszłych sezonów coś się rusza. Były to małe żabki. Super atrakcją.
Odnajdujemy tablicę informacyjną z mapą. W internecie czasem trudno znaleźć konkretne informacje o mniej znanych, ale wartych odwiedzenia miejscach. Tutaj mamy wszystko podane jak na dłoni. Decydujemy się na spacer ścieżką edukacyjną, która łączy następujące punkty:
Doftträdgården – Ogród Zapachowy.Jest pomyślany jako miejsce, gdzie eksponowane są kwiaty, zioła i inne rośliny, które kwitną i wydzielają zapachy w różnych momentach okresu wegetacyjnego.
Ogród Japoński.Powstał zgodnie z klasycznymi założeniami i pięknie wkomponował się w krajobraz szwedzkiego lasu. Znajdziemy tu dużo naturalnego kamienia oraz drewniane pomosty poprowadzone przez zarośla paproci, które przypominają fale wody. Bieganie po pomostach stało się dla naszej sześciolatki niezwykle wciągającym wyzwaniem! W ogrodzie znajduje się także sucha rzeka z kamiennym przejściem, która „przepływa” wśród skał i zieleni. Metasekwoja czyli cypryśnik dodają roślinności orientalnego klimatu.
Jezioro Troli (Trollsjön).Jak pewnie się domyślacie, to kolejne jezioro z wodą o rudawym zabarwieniu. Jak przystało na Jezioro Troli, na jednej z okolicznych skał można podziwiać wizerunek jednego z nich. Jezioro jest malowniczo położone wśród lasów, idealne na chwilę odpoczynku i obserwację wody z pomostu. Strefa przybrzeżna porośnięta jest nenufarami, a nad brzegiem znajduje się stół piknikowy oraz trawiasta plaża.
Basen i minigolf.Szeroką drogą docieramy do Parku Zdrojowego. Na wielkiej, zielonej polanie otoczonej drewnianymi domami rozbrzmiewają odgłosy dochodzące z basenu. Niestety przybyliśmy za późno, aby skusić się na kąpiel, ale czekała na nas inna atrakcja – minigolf. Poszczególne stanowiska rozmieszczono na dużej przestrzeni i choć są niezwykle ciekawe, miejscami widać oznaki zaniedbania. Wypożyczamy kijki za kilka koron i zanurzamy się w zabawie na półtorej godziny.
Park Zdrojowy.Wszystkie budynki w Parku Zdrojowym są drewniane, z wyjątkiem zabudowań towarzyszących basenowi. Jest tu drewniana hala spacerowa – idealna na deszczowy dzień – a także budynki sanatoryjne. Całość otacza bujna roślinność: drzewa, zadbane trawniki i piękne kompozycje kwiatowe.
Muzeum Przyrodnicze, Naturum Blekinge.To interesujące muzeum przyrodnicze zatrzymało nas na dłuższą chwilę. Jego siedziba – drewniany budynek dawnej sali gimnastycznej – skrywa liczne eksponaty i interaktywne prezentacje. Niestety wszystko jest opisane wyłącznie po szwedzku, bez nawet skromnego tłumaczenia na angielski.
Pani z obsługi, która miło zagaduje nas o pochodzenie, zdaje się wyraźnie zdziwiona. „Polen!?” – najwyraźniej polscy turyści zaglądają tu rzadko.
Nasza sześciolatka z entuzjazmem korzysta z interaktywnych atrakcji:
- manipuluje ekranami dotykowymi,
- łowi magnetyczne ryby,
- zanurza rękę w „pudełku skarbów”.
Z muzeum wyrywa nas głód. Zbliża się 18:00 … a za chwilę zamkną jedyną czynną kawiarnię w okolicy. Czas na szwedzką fikę – popijamy aromatyczną herbatę ziołową i zajadamy puszyste bułeczki cynamonowe, delektując się pięknym otoczeniem ogrodu. Miła chwila.
Pora na powrót.Nie martwimy się rozkładem, bo wiemy, że pociągi kursują co godzinę. Jednak uporczywy, drobny deszczyk sprawia, że przyspieszamy kroku, by schronić się w poczekalni dworca. Presbyrån wciąż działa, co umila oczekiwanie na pociąg z Kopenhagi.
Po około 20 minutach na peron wjeżdża charakterystyczny skład, z tym, co nazywamy „oponą”na przedzie.
Zadowoleni wracamy na kemping, ponownie korzystając z promu.
Jeśli doceniasz naszą pracę nad rozwojem bloga, to prosimy wspomóż nas i kup nam wirtualną kawę. Na pewno wypijemy ją tworząc lub uaktualniając kolejny wpis!
Wycieczka do Ronneby to idealna opcja dla rodzin i miłośników natury. Uzdrowiskowe źródła, malownicze ścieżki spacerowe, piękne ogrody oraz rekreacyjne atrakcje sprawiają, że warto tu zajrzeć. Za nami kolejne Miejsce Warte Odwiedzenia!
Szwecja czeka! Kiedy planujecie swoją czas podróż do Ronneby? Jeśli macie wątpliwości to wersja skrócona 10 rzeczy, które można robić w Ronneby z dziećmi, inspirowana naszym tekstem:
✅ 1. Spacer wzdłuż rzeki Ronnebyån – odkrywanie drewnianych willi, przystani i pięknej przyrody.
✅ 2. Wizyta przy żelazistych źródłach – oglądanie rdzawo zabarwionej wody i „skał ze złotem”.
✅ 3. Odkrywanie ścieżki edukacyjnej – odwiedzenie Ogrodu Zapachowego, Ogrodu Japońskiego.
✅ 4. Zabawa w minigolf – wynajęcie kijków i rywalizacja na ciekawych stanowiskach.
✅ 5. Zwiedzanie Naturum Blekinge – muzeum przyrodnicze z interaktywnymi ekspozycjami, magnetycznymi rybami i pudełkiem skarbów.
✅ 6. Relaks w Parku Zdrojowym – eksploracja drewnianej hali spacerowej i sanatoryjnych ogrodów. Można pobawić się w chowanego albo podchody.
✅ 7. Wyprawa na piknik nad Jezioro Troli – leniwe chwile na pomoście i obserwacja nenufarów.
✅ 8. Rejs łodzią do Parku Zdrojowego – konieczne jest sprawdzenie rozkładu BlekingeTrafiken i podróż wodna.
✅ 9. Szwedzka fika– degustacja bułeczek cynamonowych i herbaty ziołowej w kawiarni.
✅ 10. Powrót pociągiem z „oponą” na przedzie – ekscytująca przejażdżka na zakończenie przygody.
KONIECZNIE ODWIEDZCIE NASZ FANEPAGE NA FACEBOOKU I ZOBACZCIE INNE ZDJĘCIA!

🔹 Karlskrona – dzień pierwszy w sercu Blekinge. Poznaj nasze pierwsze wrażenia z Karlskrony – pełne praktycznych informacji, inspirujących spostrzeżeń i wskazówek, które ułatwią Ci odkrywanie tego urokliwego szwedzkiego miasta.
🔹 Kemping Dragsö – wakacje blisko natury w szwedzkim stylu. Sprawdź, dlaczego Kemping Dragsö to idealne miejsce na relaks, aktywny wypoczynek i kontakt z przyrodą – wszystko to w klimatycznej scenerii południowej Szwecji.
🔹 Wämöparken – rodzinny dzień w skansenie Karlskrony. Odkryj uroki Wämöparken – idealnego miejsca na spacer, piknik i zabawę w otoczeniu tradycyjnej architektury i zieleni.
🔹 Intruzja magmowa w Blekinge – podróż w głąb geologii. Dowiedz się, jak miliony lat temu powstały skały regionu Blekinge – poznaj fascynującą historię geologiczną ukrytą tuż pod powierzchnią.
🔹 Rejs po zatoce – Karlskrona z perspektywy wody. Zobacz, jak wygląda codzienne życie mieszkańców Karlskrony na wodzie – artykuł i film o wyjątkowym sposobie przemieszczania się po archipelagu.
🔹 Co robić z dziećmi w Karlskronie? – sprawdzony przewodnik rodzinny. Zebraliśmy nasze najlepsze pomysły na atrakcje dla dzieci w Karlskronie – od niemowlaka po sześciolatkę, na 8 dni pełnych zabawy i odkrywania.
Data posta, to dzień, w któym pierwszy raz byliśmy w tym mieście.
Komentarze
Prześlij komentarz