Pamiętny Gdańsk 2018.02 (wycieczka 85.2)


Przywitał nas kolejny, słoneczny poranek. Spożywamy śniadanie w naszym hostelu i wyruszamy w drogę. Nie jest to takie łatwe, bo mieszkamy na Kolonii Lewartowskiego. To osiedle położone zaledwie 2 kilometry od Długiego Targu, ale liczne kanały i tereny przemysłowe, utrudniają sprawne dotarcie do centrum.


Na przystanku Chmielna czeka na nas przewodniczka, z którą spędzimy najbliższe godziny. Czeka nas spacer przez Główne Miasto. Przyglądamy się kamieniczkom i ich detalom, słuchamy opowieści o dawnych, złotych dla Gdańska czasach, oraz czasach wojennego zniszczenia.



Największym wyzwaniem jest dla nas wejście po 409-ciu schodach na wieżę Kościoła Mariackiego, która ma wysokość 80 metrów! Warto jednak się trochę zmęczyć, bo z góry rozciąga się widok na całe miasto. Po zejściu drżącymi nogami spacerujemy po samej Bazylice podziwiając wiele interesujących elementów, które znamy z lekcji historii sztuki.


Panią przewodnik żegnamy „pod Neptunem” na Długim Targu – najbardziej rozpoznawalnej ulicy miasta. Stamtąd udajemy się do Muzeum Narodowego. Mamy tutaj lekcję muzealną poświęconą obrazowi „Sąd Ostateczny” Hansa Memlinga – dzieła sztuki o burzliwej historii i  światowej sławie. Wspólnymi siłami interpretujemy większość symboli zawartych w tym niesamowitym odbiciu biblijnej sceny. Następnie podziwiamy inne zbiory Muzeum.


Czas nas goni, ponieważ robi się już późne popołudnie, a przed nami jeszcze jeden cel. Jest to nowoczesne, multimedialne Muzeum Drugiej Wojny Światowej. Docieramy tam tramwajem (znanej już nam dobrze linii 8 w kierunku Jelitkowa) oraz pieszo. Muzeum jest bardzo duże i obejmuje długi czas bardzo ważnej historii, zatem zwiedzenie go w dwie godziny w całości jest niemal niemożliwe. Każdy ma jednak nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wróci.

Nieco zmęczeni docieramy do hostelu na późną kolację. Ciekawe, co zobaczymy jutro!

Komentarze

Popularne posty