Pamiętny Gdańsk 2018.01 (wycieczka 85.1)


Na tarczy dworcowego zegara wskazówki wskazywały godzinę szóstą. To czas zbiórki, wyznaczony przez wychowawczynię klasy IVa, p. Gabryelę Taczyńską. Wszyscy stawili się z dużą punktualnością. Po załatwieniu niezbędnych formalności, rozpoczęła się sześciogodzinna podróż uczniów Zespołu Szkół Plastycznych do Gdańska.



Głównym celem wyjazdu były zajęcia edukacyjne dotyczące okresu drugiej wojny światowej. Z dworca głównego udaliśmy się do Muzeum Poczty Polskiej. Niewielka palcówka jest zorganizowana w historycznym budynku Urzędu Pocztowo – Telegraficznego. Popularna Poczta Polska w Wolnym Mieście Gdańsku, przeszła do historii, jako miejsce bohaterskiej obrony polskiej załogi przed napaścią Niemców. Był to jeden z pierwszych epizodów II wojny światowej. Uczniowie z poruszeniem wysłuchali informacji o strasznych szczegółach napaści i późniejszych losach pocztowców.



Kolejnym punktem, naszej historycznej wędrówki, był Cmentarz Ofiar Hitleryzmu. Ładnie utrzymany i z pietyzmem wykończony obiekt znajduje się wśród bloków gdańskiej Zaspy. W tym miejscu, w cieniu rozłożystych drzew, pochowano wiele ofiar II wojny światowej. Są mogiły więźniów Obozu w Stutthof, są groby kolejarzy z Szymankowa, są tu wreszcie pochowani bohaterscy Pocztowcy. Zapaliliśmy znicz pamięci i przez chwilę zadumaliśmy się nad losem i cierpieniem ludzi tamtego czasu.



Nie obyło się bez przygód. Nasz dobrze działający plan zdołała popsuć awaria tramwaju. Piękny, złoty pojazd, z artystyczną reklamą Muzeum Narodowego, nie okazał się przyjazny dla młodych artystów. Zepsuł się akurat na przystanku, na którym mieliśmy wsiąść. Wokoło działki i nieliczne zabudowania, a wzdłuż ulicy kursują tylko tramwaje. W oczekiwaniu na komunikację zastępczą zasiedliśmy na krawędzi peronu i rozpatrywaliśmy różne scenariusze. Ostatecznie zwyciężył wybór spaceru nad morze. Niby blisko, ale przejście dwóch kilometrów zajęło około 30 minut.



Było warto. Ciepły piasek, spokojna tafla wody była dla nas ukojeniem i odpoczynkiem po trudach podróży, emocjach związanych z doświadczeniem historii oraz niespodziewanym spacerem. Każdy z nas odpoczął i nabrał sił przed drogą do hostelu, na obiad i nocny spoczynek. cdn.

Komentarze

Popularne posty